Warszawa, Anonse mężczyzn > Pozostałe

"carpe diem"

Witam,
Jestem trzydziestoparoletnim facetem z Warszawy, nieskromnie powiem, że kulturalnym i dowcipnym, nie skłamię jeśli stwierdzę, że spełnionym zawodowo i szczęśliwym rodzinnie, nie podkoloryzuję rzeczywistości jeśli napiszę, że z pasjami i zainteresowaniami.
Na dodatek zadbanym, dla którego takie słowa jak manicure czy wizyta u kosmetyczki nie są terminami czysto teoretycznymi.
A skoro mówimy już o teorii, to teoretycznie nie powinienem w ogóle zaglądać na tego rodzaju portal bo …. czegóż tu mógłbym szukać ?

No właśnie, okazuje się że prawdziwa natura faceta nie pozwala mu poprzestać na tym co zdobyte ale każe mu zdobywać dalej. No i ta natura właśnie przygnała mnie tutaj. Żachnęłaś się teraz pewnie, a cóż to ma wspólnego ze zdobywaniem (!?) I pewnie masz trochę racji – przyznaję niewiele ale biorąc pod uwagę tempo w jakim teraz żyjemy, obowiązki rodzinne i zawodowe, to czasu na „samotne łowy” pozostaje już niewiele. Poszedłem więc trochę na skróty. No i jestem :-)

Ad rem, szukam dziewczyny/kobiety, która zapomniała już i chętnie poczułaby znowu odrobiny prawdziwej namiętności, pożądania, emocji, nowych zapachów i doznań, oderwania od rzeczywistości w świecie zmysłowej erotycznej przygody na poziomie.
Jednym słowem… ROMANSU
Zapewniam i oczekuję absolutnej dyskrecji, nie sponsoruję i nie oczekuję niczego takiego (wszystkie ewentualne rachunki biorę absolutnie na siebie). Nie szukam haremu. Seks jest ważny (jeśli nie najważniejszy) ale nie jest jedyny, chcę poczuć, że się rozumiemy, mamy wspólne tematy, podobne poczucie humoru, że się ze sobą nie nudzimy. Musi być… CHEMIA

Jestem realny i namacalny. Więc jeśli chciałabyś nawiązać kontakt po prostu napisz. To przecież do niczego nie zobowiązuje. Nie musimy od razu się spotykać (choć niczego nie wykluczam) możemy wymienić kilka maili, może rozmów, poznać się, na nic nie naciskam, niczego nie narzucam.
Pozdrawiam
F