Warszawa, Anonse kobiet

"Szukam prawdziwego czlowieka, ktorego glowna wartoscia jest jego wnetrze, nie tylko stan posiadania..."

Wracam niesmialo do poszukiwania kogos, z kim normalnie zapewne nie przeciely by mi sie drogi...Kazde z nas pedzace do celu w swoja strone,rozproszone telefonem...czy zbyt niesmiale zeby podejsc. Po dlugim czasie na intensywnej terapii (gdzie delikatnie myly mnie piekne, mlode pielegniarki co znaczaco poprawilo wrazenia z pobytu ;) po telefonie i haslach zostaly tylko fragmenty. Uswiadomilam sobie jak bardzo czuje sie samotna I jak bardzo brakuje mi namietnosci w zyciu. Kobieta bez adoracji gasnie jak roslina pozbawiona slonca.

Czy po latach wciaz czaja sie Tu, moze anonimowo,a moze samemu zapuszczajac haczyk, fascynujace osobowosci? Mezczyzni (I kobiety) z ktorymi byc moze mijam sie czasami bez slowa w marmurowych korytarzach lub klnac pod nosem w zakorkowanych tunelach Warszawy? Czy czeka I przeczyta to ktos kto jest mi pisany by przynajmniej na pare ulotnych chwil nadac zyciu lepszy smak?

Ktos dostatecznie odwazny i namietny by doprowadzic mnie na szczyt gnajac 200 autostrada, zeby kochac sie w - czy na - samochodzie trzy metry w glab pierwszego lepszego zjazdu w las? Ktos dosc szalony zeby wierzyc ze marzenia mozna spelnic kiedy tylko chcesz wystarczajaco bardzo I jestes gotow na to ciezko pracowac? Ktos kto kocha piekno,sztuke, akt tworzenia - I niszczenia. Ktos kto wierzy w samodoskonalenie ciala i duszy a jednoczesnie dumnie kroczy na granicy zwierzecych,primodialnych emocji? Ktos dla kogo wazniejsza wartoscia jest szlachetne wnetrze w dobie kiedy tak latwo jest zmienic I ulepszyc zewnetrzne opakowanie?

Ktos, kto zna tak glebie rozpaczy, prawdziwy smutek straty czy smak glodu jak i euforie zasluzonego tryumfu. Ktos kto jak ja ma milion pomyslow na minute,kogo ciekawi kazdy najdrobniejszy mechanizm jaki napedza swiat, od kwarkow po teorie bledow poznawczych?
Ktos kto szanuje nawet tych,ktorzy nic nie moga mu zaoferowac. Ktos kto pomaga z potrzeby serca,nie dla szpanu.

Ktos, komu czasami brakuje drugiego Kogos. Po prostu.

Chce poznac smak Twoich pocalunkow I Twojej duszy, chce wysluchac historii Twojej drogi, poznac Twoje marzenia,fantazje, cele,slabosci i leki. Chce sie zachlysnac energia Twojego istnienia,czuc drzenie Twojej skory, smak potu i spelnienia. Chce sie wsluchac w Twoj glos i dac sie zahipnotyzowac Twoim slowom I pasji.

Jesli masz piekny umysl - to wystarczy. (wierze,ze mezczyzna jakiego szukam nie przejmie sie szczegolnie jesli w szpilkach bede odrobine wyzsza ;). Bez fascynacji umyslowej,tej iskierki nawet cialo Noela Deyzela czy innego internetowego umiesnionego Adonisa nie wystarczy by zrodzic pozadanie. Ale nie zaszkodzi, silownia to moj jam ;)

Kochaj zwierzeta - bo skoro rozwazamy komponent finansowy, "pomoc", jakkolwiek Tu sie TO nazywa - to wiedz, ze zabranie moich schroniskowych podopiecznych w bezpieczne miejsce - bedzie jedynym powodem dla ktorego zawartosc Twojego konta ma jakiekolwiek znaczenie. Oczywiscie, mozemy tez razem stworzyc prawdziwe biznesowe imperium I nie obrazilabym sie na kogos kto uwierzy w moja pasje,projekty,pomysly I prototype. Mustanga po przerobce Hennessey tez chetnie ugoscilabym kiedys w garazu ale psi los zawsze bedzie najblizszy mojemu sercu.

Nie mam juz nastu lat, brakuje mi tej naiwnosci,ale wciaz bywam pytana o dowod. Dobrze sie konserwuje bo wiem jak z wiekiem spada moja wartosc rynkowa ;) Zdjecia - oczywiscie, nie mam nic do ukrycia, chociaz przykre doswiadczenia szukajac nawet zwyczajnych znajomych kaza byc ostrozne. Jestem bardzo dobrze wyksztalcona, oczytana...ale bywalam zbyt naiwna wobec ludzi, musze chronic swoja wrazliwosc pewna ostroznoscia.

Piszac, daj mi chociaz malenki powod,dla ktorego chcialabym Cie uwiesc. Jestem bardzo wysoka, szczuplo-atletyczna,zielonooka dlugowlosa brunetka ktora z medycyny estetycznej korzysta dyskretnie - dla wlasciwego mezczyzny moge przeistoczyc sie w pieknosc rodem z Instagrama.
Porwij,zaintryguj,zafascynuj. Badz ciekawy I pelen pasji.Pokaz to w pismie - chce wiedziec cos wiecej niz suche fakty, wymiary, sumy...Rozsmiesz,zasmuc. Otworz sie. Podziel sie ze mna swoja duma I bolem. Jesli nie masz ochoty ani czasu poswiecic wiecej niz 5 minut na przemyslana wiadomosc, nie znajdziesz tez czasu na spotkanie ani znajomosc. Pierwsze wrazenie mozna zrobic tylko raz. W tej przestrzeni, jestesmy odarci z 90 %komunikacji - Bede miala wiec na poczatek konwersacji wylacznie Twoje slowa.
Odwdziecze sie po stokroc - na kazda przemyslana kulturalna wiadomosc odpowiem. I jesli nie odnajdziesz we mnie kochanki swoich marzen, partnerki, czegos wiecej, czegos mniej, czegos posrodku - jesli jestes dobrym czlowiekiem to obiecuje,ze w "nagrode pocieszenia" -znajdziez we mnie "chociaz" wiernego przyjaciela na cale zycie.

Smutno mi samej...pusto. Ciezko. Nie bede lukrowac.

Jesli szukasz dziewczyny na godziny, kogos kto pozwoli na wiecej niz profesjonalna seksworkerka za nizsza kwote przy takim samym podejsciu - nie pisz prosze, zmarnujemy sobie czas. Jesli chcesz tylko wymieniac w nieskonczonosc maile - przepraszam, szukam kogos do kogo naprawde mozna sie przytulic. Prosze, nie marnuj mojego czasu na snucie fantazji o sobie, nie mam go tez nieskonczenie wiele by byc darmowym terapeuta. Jestem tylko czlowiekiem, zgrabne cialo, ladna buzia, bycie zadbanym I eleganckim, nie chronia mnie przed przykroscia, rozczarowaniem, strata. Czas jest w koncu wartoscia skonczone, niezaleznie od poziomu organizacji.

Jesli udalo Ci sie dotrwac do konca - dziekuje. Zycze Ci milego dnia i wszystkiego co najlepsze, czy zdecydujesz sie napisac.

M.