Warszawa, Anonse kobiet > Szukam stałego sponsora

Witaj,
W ostatnim czasie moje życie kompletnie przewróciło się do góry nogami, stąd decyzja o zamieszczeniu tutaj ogłoszenia , mimo wielu obaw i wątpliwości.
Mimo tego , ze napotkani na drodze ludzie trochę odwrócili mój zawsze idealnie poukładany system wartości nadal istnieje we mnie poczucie wyrzutów sumienia i potrzeba usprawiedliwienia siebie , co dziewczyna z dobrego domu tutaj robi.
Budzę się kolejny raz w bardzo trudnym etapie. Z pozoru bardzo ważni ludzie często znacznie zmieniają nasz światopogląd, niekoniecznie na dobrze. Może trochę krzywią , ale wcale nie jest powiedziane , że z perspektywy czasu człowiek nie dojdzie do wniosku , że koniec końców skończyło się wszystko dobrze i gdyby nie taki cios w plecy na pewne rzeczy człowiek nigdy by się nie odważył, nie zaryzykował.
W końcu kto nie ryzykuje ??..
Mam na imię Ola, mam 28 lat ,skończyłam studia , od niedawna mieszkam w Warszawie. Poświęciłam wszystko dla kompletnie nieodpowiedniego faceta. Nie chcę wchodzić w poważne relacje. Brakuję mi seksu , spontaniczności , szaleństwa, poprostu - prawdziwego mężczyzny. Mam za sobą długi związek, byłam pewna ze to facet na całe moje życie tylko ma chwilowe problemy , jednak nie - seks nie interesował go i jednak nie zaczął. Sporadycznie , zaczynałam się oczywiście zastanawiać czy coś ze mną jest nie tak ale już jestem pewna , że ze mną jest wszystko w jak najlepszym porządku. ?Normalny? mężczyzna chyba nie ma pretensji do kobiety , że ciągle inicjuje seks.
Nie wiem , od dawna mam ochotę na taką luźną znajomość , dobry seks, koleżeństwo , sami wyznaczamy granicę , we wszystkich aspektach. Bez problemów , kłótni , zazdrości. Bez skrępowania spędzać czas jak tylko zapragniemy. Jeżeli można to połączyć z pracą i jakimś realnym zatrudnieniem to też chętnie przemyślę propozycję. Mam swoje plany , marzenia , które pragnę zrealizować ale zwyczajnie nie mam możliwości by sama w Warszawie sobie z tym poradzić. Mam super pomysł na biznes i rozwijanie się w mojej dziedzinie tylko problemem są fundusze. Póki co robiłam wszystko na własną rękę w tym kierunku, uczyłam się , szkoliłam . Pora iść dalej,
Nie potrzeba mi kasy na drogie buty i torebki , nie jestem pustakiem tylko chce w końcu być niezależną. Żeby odbić się od dna. Właśnie wzięłam kredyt na mieszkanie , robię remont a długi ciągle rosną więc zwykła pensja nie pozwoli mi wyjść z tego bagna, dlatego potrzebny mi mężczyzna który oprócz opieki i jakiś durnych prezentów pomoże mi wyjść z długów.
Tak jak widzisz , nie jestem lalką szukającą po prostu sponsora by mieć na swoje zajebiste rzygające różem piękne dodatki i pokazywanie jaka to mam zajebiste życie na insta jak większość utrzymanek. Mam plany , marzenia , najgorszy początek już przeszłam, nie skrzywiły mnie ostatnie wydarzenia , mimo że nie raz dostałam po twarzy. Chcę poprostu spokoju i komfortu psychicznego. Seks uwielbiam ale chyba prawdziwego nigdy nie zaznałam?
Nigdy nie przeżyłam jednorazowej przygody aby kogoś znaleźć na numerek bo mnie to nie kręci i kręcić nie zacznie.
Chciałabym mieć takiego przyjaciela bo w Warszawie jestem praktycznie sama .
Mam 170 cm wzrostu , 60kg, miseczka B, fajne kształty, orientalna uroda.
Chemia w takiej relacji jest dla mnie bardzo ważna , chciałabym byś postrzegał mnie jako bratnią duszę do wszystkiego. Z którą można pracować, rozmawiać , pośmiać się , gdzieś nawet wyjść gdybyś tylko mógł i chciał. Jeżeli się sobie spodobamy możemy współpracować i pomagać sobie wzajemnie na wielu płaszczyznach :) Mamy się sobie podobać i towarzystwo ma nam sprawiać frajdę , by myśleć i cieszyć się na myśl o kolejnym spotkaniu?
Może nie wyglądam ale należę do tych uległych :)