Strony tylko dla dorosłych !

UWAGA! TA STRONA ZAWIERA TREŚCI EROTYCZNE !
Jeśli nie ukończyeś 18-go roku życia, nie chcesz oglądać tego typu treści lub jest to niezgodne z prawem twojego kraju,
nie wolno Ci wchodzić dalej !

Pozostając na tej stronie, wyrażasz zgodę na przetwarzanie przez Traffic Partner Limited Twoich danych osobowych, które udostępniasz w historii przeglądania stron i aplikacji internetowych, w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na naszych stronach internetowych i w aplikacjach w celu ustalenia Twoich potencjalnych zainteresowań i dostosowania ich do twoich preferencji) Jednoczesnie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie oraz akceptujesz regulamin i zapoznałes się z naszą politykę prywatności. zgodną z art. 13 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE

Wchodzę Opuszczam stronę

Warszawa, Anonse kobiet

Będąc na tym portalu dwa lata temu, a wchodząc dziś zupełnie dla zabicia czasu, ciekawości itd. Tak sobie myśle... Jaki procent kobiet tutaj to studentki, jaki procent mężczyzn to zadbani bogaci......większa połowa anonsów to te same które były zamieszczane tutaj dwa lata temu!!! Ile można studiować??? Mnóstwo WIECZNIE pięknych studentek, no i rzecz jasna panów którym wciąż brakuje rozrywki czuja sie samotni... Bezlitosny świat. Nie oceniam natomiast muszę przyznać ze ja CUDEM znalazłam tutaj osobę hm " odpowiednia" ale muszę przyznać ze to miejsce i fakt ze zdecydowałam sie zamieścić swoje ogłoszenie na portalu i rzecz jasna w konsekwencji "spotkania" w celu wiadomym to jedna z rzeczy których dziś żałuje a może nawet sie brzydzę mimo faktu ze z mężczyzna z którym poznaliśmy sie tutaj jestem do dziś, wiem ze procent ludzi którzy maja intencje " uczciwe" czy nawet takie jak opisują w anonsach to zaledwie mały odsetek. Nie chodzi o to ze przeżyłam jakaś traumę, bo tak nie było ale czytając nie chodzę na kawki itd. Przez co rozumiem prosto do łóżka... Myśle sobie taki dom publiczny w internecie a najgorsze jest to ze ton temu nadają kobiety!!! Masakra