Rzeszów, Anonse kobiet > Szukam sponsora

"jestem spod znaku skorpiona i mocno wierzę"

Witaj, znalazłam się tutaj nie dlatego, że muszę, ale dlatego, że chcę. Być może ja mam w sobie coś czego Ty szukasz, a Ty masz coś czego ja potrzebuję. Kogo szukam? Konkretnego, realnego, hojnego mężczyzny w wieku 25-40 lat, inteligentnego, mającego ochotę na spotkania opierające się zarówno na ciekawych rozmowach jak i seksie. Nie ukrywam, że istotny jest dla mnie wygląd, bo nie byłabym w stanie uprawiać seksu z mężczyzną, który wizualnie nie spełnia moich wymagań. A jakie one są? Wysoki, minimum 180 cm wzrostu, szczupły, zadbany, najlepiej ciemnowłosy, męski, najlepiej z zarostem. Uwielbiam mężczyzn dominujących, posiadających własne zdanie, wiedzących czego chcą. Szukam mężczyzny, z którym będę spotykać się w jego mieszkaniu lub w hotelu. Bardzo zależy mi na dyskrecji, nie chciałabym żeby ktokolwiek dowiedział się o tym co, z kim i dlaczego mnie łączy. Spotkania w pobliskiej kawiarni lub wspólne zakupy nie wchodzą w grę. Teraz coś o mnie. Mieszkam w Rzeszowie. Mam 21 lat, studiuję. Wydaje mi się, że nie jestem zwykłą przeciętną dziewczyną, potwierdzenie tej informacji znajduję w słowach znajomych. Jestem dosyć humorzasta, wybredna, złośliwa, wymagająca, często nieustępliwa. Zawsze mi czegoś mało. Zawsze chcę czegoś więcej. W życiu codziennym lubię dominować i lubię być zdominowana. To właściwie się wyklucza, ale prócz tego mam w sobie naprawdę sporo cech przeciwstawnych, które czynią mnie dosyć dziwną(?!). Znam swoje wady, których mam naprawdę sporo, ale potrafię także wymienić kilka zalet. Jestem spod znaku skorpiona i mocno wierzę, że ma to wpływ na mój charakter. Kocham zwierzęta i przekładam ich życie nad życie ludzkie. Moje sumienie jest znikome. Mam 173 cm wzrostu, ważę 52 kg, jestem szczupła, ale nie chuda. Mam ciemne włosy za ramiona i niebiesko-zielone oczy. Jeżeli spełniasz moje wymagania, a ja spełniam Twoje, napisz. W swojej wiadomości umieść informację o tym, czego ode mnie oczekujesz, co możesz dać mi w zamian i KONIECZNIE WYŚLIJ MI SWOJE ZDJĘCIE, to dla mnie bardzo istotne. Bo przecież, idąc za słowami poety Stanisława Leca, "Diabeł nie śpi z byle kim".