Kraków, Anonse kobiet > Szukam sponsora

"Przeżyjmy razem coś fajnego"

Być może czytasz ten anons zastanawiając się co tu robisz i czy to na pewno dobry pomysł. Być może jesteś po prostu normalnym facetem, który nie ma czasu na komplikacje związane ze związkami damsko-męskimi. Być może jesteś mężczyzną, który chce pójść od czasu do czasu na kolację i drinka, poflirtować i dobrze się bawić...
Być może to właśnie Ciebie szukam :)

Ja jestem normalną kobietą, która chce spróbować czegoś nowego, nie osądzającą, o otwartym umyśle, umiejącą słuchać. Jestem tutaj z wyboru, a nie z konieczności, mam swoje życie, pasje, pracę, moje życie toczy się w dobrym kierunku. Jedyne czego w nim brakuje to dobre męskie towarzystwo. Mam tu na myśli mężczyznę nieprzeciętnego, dojrzałego emocjonalnie, taktownego i szczerego, który potrafi uwodzić. Mężczyznę, który mi zaimponuje i otoczy opieką. Interesuje mnie relacja oparta na dyskrecji i szacunku, to oczywiste. To co jest równie ważne to chemia i pożądanie, które rodzi się wcześniej, podczas rozmowy, lecz w konsekwencji prowadzi do łóżka. Ekscytacja, przyjemność dla obojga, przekraczanie barier i otwartość. Seks, który pozwala oderwać myśli od spraw codziennych. Brzmi idealnie, nierealnie?
Zobaczmy :)

Traktuję to jako przygodę, spełnienie fantazji. Nie szukam miłości, związku, nie będę wchodzić w butami w Twoje życie. Poszukuję tych kilku chwil zapomnienia w dobrym towarzystwie i trochę bezpieczeństwa finansowego, aby móc skupić się na swoim rozwoju, a nie na przetrwaniu :) Chwilowo nie mam siły, ochoty, ani czasu na kolejne nieudane randki z nudnymi ludźmi. Może masz podobnie?

Jeśli chodzi o wygląd to jestem krótkowłosą brunetką o zielonych oczach. Raczej wymykam się stereotypom. Nie przepadam za mocnym makijażem, ani sztucznością, lecz nie odmawiam sobie czerwonej szminki i dobrych perfum. 25 lat, 170 cm wzrostu, 65 kg, biust D, jak widać kobieca sylwetka, choć chyba nie najgorsza dzięki wizytom na siłowni. Nie jestem tym typem „najpiękniejszej kobiety na imprezie” i nie mam aspiracji aby nią być, ale jestem pewna, że mam w sobie to coś, dzięki czemu mężczyźni zwracają na mnie uwagę…

Odpiszę tylko na konkretne propozycje, mile widziane zdjęcie i koniecznie coś więcej o sobie :) Do czasu pierwszego spotkania nie podaję numeru telefonu i preferuję kontakt mailowy.

Przeżyjmy razem coś fajnego.