Katowice, Anonse kobiet > Pozostałe

"życie badam organoleptycznie"

hmmm... żyjemy w ciekawych czasach, ciągłych zmian. I choć stare przekleństwo chińczyków brzmi: "obyś żył w czasach zmian" ja się z tego faktu akurat cieszę.... stąd też pewnie znalazłam się na tym skądinąd dziwnym portalu... :) A dlaczego...hmmm. Wracając dziś z pracy ogarnęła mnie nostalgia, taka nieokreślona i nienazwana..........
Ogólnie dużo jeżdżę, taką mam pracę. To chyba dobrze, w końcu to spełnienie moich marzeń, uwielbiam to. Kocham ruch.
Jednak nawet będąc w ciągłym ruchu dopadają mnie przemyślenia natury filozoficznej i egzystencjalnej.
I tak dziś na ten przykład tematem przewodnim moich rozmyślań było pytanie:
Za czym tęsknię...........?
Z przerażeniem i zarazem podnieceniem znalazłam odpowiedź na moje pytanie.
Że tęsknię za Mężczyzną przez duże M.
Nie tylko za fizyczną osobą, za energią i werwą z jaką opanowuje przestrzeń wokół siebie. Za takim, który jest dla mnie inspiracją i jest dla mnie jak kometa!
Za błyskotliwością i umysłem, który pracuje na pełnych obrotach.
Takim, który uwodzi swoją osobowością, który jest naturalny i szczery.
Ale ...........ponieważ jestem też starą nimfomanką, to nie omieszkam zaznaczyć, że tęsknię też..za męskim ciałem.
Począwszy od skóry, poprzez każdy jego kawałeczek. Za jego ciepłem, które przenika mnie zaraz po zespoleniu. Uwielbiam też dziki błysk w oku w oku słuchając przeróżnych historii o lekkim zabarwieniu erotycznym...
Cudowne w takiej relacji może być to, że nie łączą nas żadne problemy, nic nas nie przytłacza, nie mamy żadnych obowiązków. Zamykamy oczy i odlatujemy w przestrzeni będąc TU i TERAZ jak podczas najlepszej medytacji.
Szukam mężczyzny, który będzie dla mnie jak Opium. Uzależnia od pierwszego razu i działa znieczulająco, a pryzmat, przez który postrzega się potem życie, nadaje mu cudownych barw i zniekształca rzeczywistość jak w cudownym śnie.
Za takim mężczyzną tęsknię.
Tęsknię też za swoimi odczuciami i emocjami, które we mnie wywołuje. Za stanem ekstazy i najwyższej rozkoszy. Za wiatrem, który mnie porywa, i za skałami na które spadam jak meteoryt, kiedy wracam do swojej rzeczywistości.

Jeśli oczekujesz w życiu czegoś więcej niż gumowej panny możesz do mnie napisać.
Co będzie dalej ....? Tego nikt nie może przewidzieć.