Poznań, Anonse kobiet > Szukam stałego sponsora

"poszukujesz kobiety niezbyt światłej"

Witam!

Studentka na poziomie poszukuje relacji opartej na obopólnym zadowoleniu i wsparciu.
Szukam sympatycznego Pana w przedziale 30-40, który rozumiejąc potrzeby wynikające z mojej bytności na tym portalu, w okowach szacunku będzie odnosił się do mojej osoby.

Fizycznie o mnie:
lat 21, naturalna brunetka, włosy długie, wzrost 170cm, 63kg, biust w rozmiarze B, ciemna karnacja, niebieskie oczy.
Cenię sobie naturalne piękno, odrzucam przesadny makijaż i stroje pokroju pań z domów publicznych.

Nie mam zobowiązań, natomiast bardzo zależy mi na dyskrecji. Nie mam zamiaru wchodzić w Twoje życie z butami, rozumiem, że różne koleje losu mogą sprowadzić nas na wspólną drogę, toteż nie oceniam i nie wypytuję. Jeżeli będziesz chciał ze mną o sobie porozmawiać, z miłą chęcią zyskam interlokutora.

Nie życzę sobie, by traktowano mnie jako zabawkę, własność, a może nawet prostytutkę. Wierzę, że w takich relacjach można odnaleźć złoty środek i wspólny język. Ponieważ nie posiadam własnego mieszkania, nie jestem w stanie zaprosić do siebie. A ze względów dyskomfortu i być może pewnego ostracyzmu społecznego, pragnę uniknąć spotkań na godziny w hotelowych pokojach.

Lubię ciekawą bieliznę i nastrojowość. Zbliżenia powinny być też czasem doprawione szczyptą pieprzu. Dopasowanie seksualne jest kwestią ostatecznego dotarcia, więc zakładam, że podczas sukcesywnego zapoznawania się, wyrobimy własne standardy.

W kwestiach finansowych, jeżeli będziemy pewni, że chcemy się widywać, dojdziemy do konsensusu. A ponieważ o pieniądzach na forum publicznym się nie rozmawia, dodam tylko, że pewnej kwoty, jakiej oczekuję, nie mam zamiaru negocjować. Nie jesteśmy za bazarze, nie targujemy się w kwestii ceny pietruszki. Jeżeli nie jesteś w stanie podjąć pewnego zobowiązania finansowego, zaoszczędźmy swój czas i poszukaj kontaktu gdzie indziej.

Nie rozczarujesz się ani moim wyglądem ani poziomem intelektualnym, chyba że w Twoim założeniu poszukujesz kobiety niezbyt światłej. Jestem bardzo ciepłą osobą, jednak w znacznej mierze cec[.]e mnie pewność siebie i świadomość własnej wartości.

Jak mniemam, na anons otrzymam multum odpowiedzi. Podejmę konwersację jedynie z mężczyznami, którzy będą mi odpowiadali tym, co zechcą przekazać w swej wiadomości. Uprzejmie proszę o niewysyłanie mi kalek kopiowanych od okienka do okienka. Napisz mi, jaki jesteś, czego poszukujesz i czego oczekiwałbyś ode mnie, o jakich kwotach będziemy rozmawiali i jaki wariant miejsc spotkań oferujesz. Jeżeli nasza - mam nadzieję niezbyt długa - konwersacja mailowa będzie owocną, zaproponuję Ci spotkanie, niezobowiązujące, przy filiżance kawy w neutralnym miejscu. Nie będę praktykowała maratonów w kawiarniach ani też spotkań z wieloma mężczyznami naraz. Dlatego tak ważny jest dla mnie ten pierwszy etap zapoznania i podjęcia decyzji.

Jeżeli masz pytanie, coś Cię frapuje, zastanawia - napisz. Z chęcią dopowiem na podjęte tematy, wyjaśnię, opowiem.

Olga