Warszawa, Anonse kobiet > Szukam stałego sponsora

"przyjaźń w połączeniu z sexem"

Nie wiem czy to będzie reklama, czy antyreklama, ale będzie pewnie trochę przydługie, może trochę za szczere. Jestem szczera i uczciwa, nie lubię krętactwa, kłamstwa więc wole postawić sprawy jasno na wstępie.

Nie jestem żadną wytipsowaną, wytapetowaną laleczką na pokaz, spędzającą pół życia w solarium i potrzebującej najmodniejsze ciuchy. Mam 29 lat, pracuję. Jestem normalną i wygadana dziewczynę. Brunetką, włosy do ramion, dość niska - 155cm wzrostu, szczupła, ok 50kg. Mam swoje zainteresowana, pasje i nie mam zamiaru tego zmieniać - rower, squash, trochę biegam. Prawda jest taka, że opisy typu poszukuje eleganckiej, z klasą trochę mnie odstraszają. Nie mam szafy pełnej markowych, modnych kreacji, i jakoś mi to nigdy nie przeszkadzało, a bardziej od wyjściowej restauracji wolę kort do squash;), drinka, kino. Nie znaczy to, że zmienić się tego nie da;) na kompromisy jestem otwarta, czasem sukienke i szpilki lubię założyć;) Co to kosmetyczka wiem;) > Mam temperament i czasem to wychodzi.

Zależy mi na tym aby między nami była jakiś nic porozumienia. Żadne klimaty sado-maso, dominacji, fetysze, czy tym podobne mnie nie kręcą ale słabość do krawatów mam;) szukam kogoś realnego, kto szuka czegoś więcej niż wymiana maili, normalnego, kulturalnego i ciekawego, z jakimiś zainteresowaniami max 37 lat. Kogoś z kimś można porozmawiać, pożartować i miło spędzić czas;)
Na kleiste, nierozłączne związki, reaguje tak samo jak na ludzi przebranych za klauny, misie itd odwracam się i uciekam w drugą stronę wiec może tu też czas spróbować czegoś nowego i nie wiem czego się spodziewać;)(mam nadzieje zacząć od odpowiedzi trochę dłuższych niż 3 zdania...)