Zielona Góra,Okolice, Anonse mężczyzn > Zasponsoruje

"interesuje mnie tylko stały układ"

Po jakims czasie wracam-w miedzyczasie bylem w takim ukladzie ale jak to w zyciu bywa wszystko kiedys sie konczy.W przeciwienstwie do wiekszosci kobiet,ktore chca jak najszybciej dostac kase i wskoczyc do lozka szukam takiej,ktora wszystko chce ustalic paroma mailami-jest to szybsze i wygodniejsze.Skoro nie chce robic castingów,nie chce spotykac sie z 30-ma kobietami aby w koncu wybrac tę jedną to mozecie drogie panie mówic na mnie "gawędziarz" ale ja -niestety dla co niektórych "nieprofesjonalistek"-chcę wszystko (lub prawie wszystko) ustalić wlasnie w tych mailach.Gdybym szukał ku..y(przepraszam!)to zadzwoniłbym do agencji i bez zbędnych maili przyjechalaby pani dac mi d..py bez wczesniejszych zbędnych ustalen.ponawiam wiec szukanie ale troche z innymi oczekiwaniami
Wolny,rozwiedziony czyli mający czas dla nowej znajomosci,przed 50-tką ale po 40-stce,przedsiębiorca,wyykształcenia wyższe,szczupły,wysoki,uprawiający sport(narty,tenis,pływanie) szukam kobiety przyjaciółki-kochanki z Zielonej lub okolic,chętnie z wlasnym lokum do lat 35(moze byc studentka...ale jak juz to prawdziwa a nie "pobierająca nauki na kosmetologii" w Niemczech), szczupłą,z którą nie tylko chce sie rozmawiać przed seksem ale równiez po nim a nawet bez niego.Interesuje mnie tylko stały układ-nie chce byc "jednym z dwóch czy czterech"-tym kolejnym do -z góry przepraszam-do pieprzenia i płacenia.Spotkania o nieustalonej liczbie -2,5,10 razy-na ile bedziemy mieli czas i ochote ,do tego wspólne wyjazdy na dzien-dwa. NIE INTERESUJĄ MNIE PANIE Z AGENCJI CZY INNE PARAJĄCE SIE TYM PROCEDEREM NA STAŁE I NA GODZINY.. prosze o maile z foto(nie mylić z pornografią ale z drugiej strony te w futrach i w goglach narciarskich też nie są wskazane) z krótkim opisem siebie,zainteresowan. oczekiwan finansowych co do naszego układu(kiedys o to nie pytalem na wstepie ale po tym jak jedna niewiasta zaproponowala minimum 15000zl za miesiac znajomosci to pijac kawe podczas czytania prawie udlawilem sie z wrazenia.
pozdrawiam